Kolejne dni w Meksyku

Kolejne dni mijają, a my dostrzegamy olbrzymie dzieło misyjne dokonane przez franciszkanów i dominikanów w „Nowej Hiszpani”, jak mówiono kiedyś o Meksyku. Przejechaliśmy przez miasto aniołów – Puebla, gdzie oprócz katedry odwiedziliśmy także kościół św. Katarzyny Sieneńskiej, św. Dominika, Zocalo czyli centrum miasta i całą masę innych miejsc. Wysłuchaliśmy także „mariachi” pływając na łodzi po kanale i spożywając typowo meksykański obiad. I nie tylko…   

Byliśmy także w Taxco – mieście wyrobów srebra.


  A także w grotach Cacahuamilka. Niezapomniane przeżycia Boga Stwórcy. 
Dzisiaj wylatujemy na Kubę (11.11.2015). Wszystkim życzę zaś przeżycia głębokiego Święta Niepodległości.