Bądź pozdrowiona, łaski pełna,
Maryjo, Matko ma.
Przyjmij dzięki, Matko moja,
bo wielka dobroć Twa.
Matko, ja wielbię Cię, Matko, ja kocham Cię,
o, Matko, spójrz, pobłogosław wszystkie dzieci swe.
Matko, ja wielbię Cię, Matko, ja kocham Cię,
o, Matko, spójrz, pobłogosław mnie.
Dziś do Ciebie przychodzimy,
Ty witasz dzieci swe,
Biednym, smutnym, zrozpaczonym
Ty dajesz łaski swe.
Była cicha i piękna jak wiosna,
żyła prosto, zwyczajnie, jak my.
Ona Boga na świat nam przyniosła
i na ziemi wśród łez nowe dni zajaśniały.
Ref. Matka, która wszystko rozumie,
sercem ogarnia każdego z nas.
Matka zobaczyć dobro w nas umie,
Ona jest z nami w każdy czas.
Dzisiaj światu potrzeba dobroci,
by niepokój zwyciężyć i zło.
Trzeba ciepła, co życie ozłoci,
trzeba Boga, więc ludziom nieśmy Go,
tak jak Ona.
Cześć Maryi, cześć i chwała
Pannie świętej cześć
Śpiewaj, śpiewaj ziemio cała
Hołd Jej śpiesz się nieść!
Ten co stworzył świat wspaniały
W Niej swą Matkę czcił
Jej Go ręce piastowały
Gdy dziecięciem był
On jak Matkę ją miłował
W posłuszeństwie żył
Każde słowo Jej szanował
Chociaż Bogiem był
Dziatki lube, jeśli chcecie
Błogi żywot wieść
Dajcie jak Jezus Dziecię
Pannie świętej cześć
1. Jest zakątek na tej ziemi Gdzie powracać każdy chce, Gdzie króluje Jej Oblicze, Na Nim cięte rysy dwie. Wzrok ma smutny, zatroskany, Jakby chciała prosić cię, Byś w matczyną Jej opiekę oddał się.
Ref.: Madonno, Czarna Madonno, Jak dobrze Twym dzieckiem być!
O, pozwól, Czarna Madonno, W ramiona Twoje się skryć! (x2)
2. W Jej ramionach znajdziesz spokój I uchronisz się od zła, Bo dla wszystkich Swoich dzieci Ona Serce czułe ma. I opieką cię otoczy, gdy Jej serce Oddasz swe, Gdy powtórzysz Jej z radością słowa te: Ref.
3. Dziś, gdy wokół nas niepokój, Gdzie się człowiek schronić ma, Gdzie ma pójść, jak nie do Matki, Która ukojenie da? Więc błagamy, o Madonno, Skieruj wzrok na dzieci swe I wysłuchaj, jak śpiewamy prosząc Cię. Ref.
1. Do Ciebie, Matko, Szafarko łask Błagalne pienia wciąż płyną Twa dobroć świeci nad słońca blask Nadzieją Tyś nam jedyną
Ref: W cierpienia czas, pomocą darz I nieustannie ratuj nas
2. Gdy Twojej chwały niebieski tron, Daleki duszy cierpiącej Spoglądnij na nas przez obraz on Pomocy Nieustającej
3. Twe oczy jakże łaskawe są Pociąga słodycz z nich Twoja Ufamy mocno, że ulżysz łzom I wsparciem staniesz się w znojach
1. Dzisiaj pozdrawiamy, Maryjo Ciebie Jak Cię pozdrawiają anieli w niebie Zdrowaś, zdrowaś Panno Maryjo
2. Boś Ty jest Matuchną Syna Bożego Ty jesteś Cesarzową świata całego Tyś jest godną Maryjo tego
3. Tobie się kłaniają chóry anielskie Ciebie pozdrawiają duchy niebieskie Ciebie prosi i plemię ludzkie
4. Nawet Trójca Święta szanuje Ciebie Bo najwyższe miejsce dała Ci w niebie Posadziła najbliżej siebie
1. Gwiazdo zaranna, śliczna Jutrzenko, Niepokalana Maryjo Panienko. Bez pierworodnej zmazy poczęta, Módl się za nami Królowo święta.
2. Ty, co jak słońce w niebie jaśniejesz, I nam w ciemnościach swym światłem siejesz. Rozpędź te burze, groźne nawały, By serca nasze w cnocie wytrwały.
3. Gwiazdo zaranna, śliczna Jutrzenko, Niepokalana Maryjo Panienko. Wspomóż nas biednych, o Wniebowzięta Módl się za nami, Królowo święta.
1. Idźmy, tulmy się jak dziatki Do Serca Maryi Matki Czy nas nęka życia trud Czy to winy czerni brud Idźmy, idźmy ufnym krokiem Rzewnym sercem, łzawym okiem To serce zna dzieci głos Odwróci bolesny cios
2. Ach to serce dobroć sama Najczulszej z córek Adama Jest otwarte w każdy czas Samo szuka, wzywa nas Pójdźcie do mnie, dziatki moje Wyczerpnijcie łaski zdroje Kto mnie znajdzie życie ma Temu Syn zbawienie da
Ref. Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką Polski Tyś Królową i najlepszą Matką
Spójrz na polskie miasta i na polskie wioski Niech z miłości Twojej słynie naród polski
Daj Jezusa dzieciom i polskiej młodzieży By pragnęła wiarę w Twego Syna szerzyć
Niechaj Kościół święty dzieło Twego Syna U Bożego tronu wspiera Twa przyczyna
Wstaw się o Maryjo u Twego Syna Aby Bogiem silna była nam rodzina
Zstąp do naszych domów przynieś pokój błogi Bądź wzorem miłości i do Boga drogi
Spraw niech Syn Twój Matko zło od nas oddali Abyśmy się wszyscy wzajemnie kochali
Zwołaj pomocników z całej polskiej ziemi Dla sprawy Kościoła posługuj się nimi
Dziękujemy Matko za Twe liczne dary Które przez sześć wieków dajesz nam bez miary
Pozwól Matko droga kochać Ciebie szczerze I do śmierci wytrwać w świętej naszej wierze
Królowej Anielskiej śpiewajmy, Różami uwieńczmy Jej skroń. Jej serca w ofierze składajmy, Ze łzami wołajmy doń: O Maryjo, bądź nam pozdrowiona, Bądź Ty zawsze Matką nam.
Przez Ciebie, o Matko miłości, Łask wszelkich udziela nam Bóg. A my Ci hołd dajem wdzięczności, Upadłszy do Twoich stóp. O lilijo, jakżeś Ty wspaniała, Wszelkich cnót rozlewasz woń.
O Tronie Ty Boga wiecznego, O słońce nadziei i łask. O Różdżko przedziwna Jessego, Jak wielki cnót Twych jest blask. Maryjo bądź nam pozdrowiona, Bądź Ty zawsze Matką nam.
Matko Najświętsza! Do Serca Twego, Mieczem boleści wskroś przeszytego. Wołamy wszyscy z lękiem, ze łzami: Ucieczko grzesznych, módl się za nami!
Gdzież my, o Matko, ach gdzież pójdziemy? I gdzie ratunku szukać będziemy? Twojego ludu nie gardź prośbami: Ucieczko grzesznych módl się za nami!
Imię Twe, Maryjo, litością słynie, Tyś nam pociechą w każdej godzinie. Gdyśmy ściśnięci bólu cierniami: Ucieczko grzesznych, módl się za nami!
O Matko nasza, Matko miłości, Niechaj doznamy Twojej litości. Bośmy okryci grzechów ranami: Ucieczko grzesznych, módl się za nami!
Od jutrzenki Ty jesteś piękniejsza, Blaskiem swoim wypełniasz nam ziemię,
A wśród gwiazd co jaśnieją na niebie, Nie ma gwiazdy tak pięknej jak Ty.
Piękna Tyś jest nad słońce, Jasna, nad blask księżyca, Gwiazdy zaś najpiękniejsze, Nie są piękne jak Maryjo Ty.
Matko Boga i Matko nas, ludzi Tyś radością jest świata całego, Przyjmij prośby od dziecka Twojego, Hołdy nasze radości i łzy.
O Dziewico najczystsza, najświętsza. Najgodniejsza zachwytu i chwały, Spraw, by święte i czyste się stały Serca nasze, marzenia i sny.
Wniebowzięta Królowo wszechświata Przyjmij wszystkich w Twą świętą niewolę, By przez ziemskie cierpienia i bóle, Bramy niebios otwarły się nam.
Po górach, dolinach rozlega się dzwon Anielskie witanie ludziom głosi on.
Ref. Ave, Ave, Ave, Maryja Zdrowaś, Zdrowaś, Zdrowaś, Maryja!
Bernardka dziewczyna szła po drzewo w las, Anioł ją tam wiedzie. Bóg sam wybrał czas.
Wtem wicher zaszumiał gwałtowny od skał W niej serce zadrżało, cud się spełnić miał.
Spogląda na skały Massabielskiej stok, Dziewica przecudna uderza Jej wzrok.
Oblicze Jej słodkie, w oczach błyska raj. Zdaje się przemawiać: daj mi serce, daj!
Blask jakiś nadziemski otacza ją w krąg. Złocisty różaniec zwiesza się z Jej rąk.
Niebieska przepaska spływa z białych szat. Na każdej z Jej nóżek błyska róży kwiat.
Wszystko w Niej nadziemskie, wszystko niebem tchnie. Widzi Ją na jawie, nie w czarownym śnie.
Utkwiła w nią oczy, wyciągnęła dłoń. Zgięły się kolana, rozpaliła skroń.
Modlitwę serdeczną szepczą usta jej: Zdrowaś bądź Panienko! Łaski na nas zlej!
Wtem znikło widzenie, dziewczę czuje żal. Szuka jej wokoło i spogląda w dal.
Lecz wreszcie odchodzi, mówiąc w sercu swym: Jutro się znów wrócę modlić w miejscu tym.
Nazajutrz zaledwie błysnął dzienny blask, Już serce jej rwie się ku tej grocie łask.
O, Matko ma ziemska, pozwól mi iść tam, Gdzie Panią przecudną znowu widzieć mam.
I lekko jak ptaszę, pędzi w stronę skał, Gdzie cudne widzenie znowu Bóg jej dał.
O Matko Najświętsza wiedź nas w niebios kraj I szczęście na wieki przy sobie nam daj.
Serdeczna Matko, Opiekunko ludzi Niech Cię płacz sierot do litości wzbudzi!
Wygnańcy Ewy do Ciebie wołamy: Zlituj się, zlituj, niech się nie tułamy
Do kogóż mamy wzdychać nędzne dziatki Tylko do Ciebie, Ukochanej Matki
U której Serce otwarte każdemu A osobliwie nędzą strapionemu
Zasłużyliśmy, to prawda, przez złości By nas Bóg karał rózgą surowości
Lecz kiedy Ojciec rozgniewany siecze Szczęśliwy, kto się do Matki uciecze
Weź w swą opiekę nasz Kościół święty, Panno Najświętsza, Niepokalna,
Niechaj miłością każdy przejęty, Czci w nim Jezusa, naszego Pana.
Niech Serce Twoje Ojca Świętego, Od nieprzyjaciół zasadzki chroni.
Niech się do Pana modli za niego, Od złej przygody niechaj go broni.
I kraj nasz cały i lud Twój wierny, Tobie Maryjo, dziś polecamy.
Niechaj nas zbawi Bóg miłosierny, Którego przez Twe Serce błagamy.
W jedną rodzinę połącz nas w niebie, W wiecznej świątyni Syna Twojego.
Byśmy, Maryjo, chwalili Ciebie, U tronu Boga, Pana naszego!
Z dalekiej Fatimy Donośnie brzmi dzwon Zjawienie Maryi ogłasza nam on
Ref. Ave, ave, ave Maryja Ave, ave, ave Maryja
Śpieszymy więc wszyscy Wśród zmartwień i trosk By w ręce Twe złożyć Niepewny nasz los. Ref.
Dziewica przecudna w koronie dębu Jej płaszcz jak śnieg biały Różaniec w ręku. Ref.
Objawia się dzieciom Uśmiechem darzy Choć smutek i troska przebija w twarzy. Ref.
Skąd jesteś o Pani, pytają dzieci Ja z nieba przybywam upomnieć ludzi. Ref.
By Boga już więcej nie obrażali Za grzechy i zbrodnie pokutowali. Ref.
Za radą Twą Pani przejęci żalem Błagamy wciąż Boga by wstrzymał karę. Ref.
Niesiemy swe modły do tronu Pana Przez serce Twe czyste, Niepokalana. Ref.
Pragniemy nieść krzyże i doświadczenia Przyjmując je w duchu wynagrodzenia. Ref.
Różaniec pokuta i umartwienie Są naszym ratunkiem i ocaleniem. Ref.
Zdrowaś Maryjo, Boga Rodzico! Błagamy Ciebie, Święta Dziewico
Niech łaska Twoja zawsze nam sprzyja Módl się za nami, Zdrowaś Maryja!
Wśród czystych duchów w obliczu Pana Tyś Przenajświętsza, Niepokalana
Jak pośród kwiatów wonna lilija Jak wśród gwiazd zorza, Zdrowaś Maryja!
Ty, coś karmiła świata Zbawienie Ty nam jak Matka daj pożywienie
Niech brak żywności nas nie zabija Broń nas od głodu, Zdrowaś Maryja!
Ty coś płakała nad śmiercią Syna Przez te łzy gorzkie, Matko jedyna
Oddal śmiertelność co lud zabija Broń nas od moru, Zdrowaś Maryja!