Rozpoczęliśmy pielgrzymkę do Ziemi Św. 6.10.2023 r. Dzień później doszły nas wieści o rozpoczęciu ostrzału Izraela ze strony Hamasu. W mediach pojawiło się wiele dezinformacji – brak odpowiedzialności za to co piszą. Piszą by pisać a nie zdają sobie sprawy, że mogą w ten sposób zaszkodzić przebywającym tu osobom. My usłyszeliśmy, że granice z Jordanią zostały zamknięte, okazało się, że to tylko jedno przejście graniczne rzeczywiście było zamknięte. Nam udało się przekroczyć granice i obecnie zmieniliśmy nasze plany zmuszeni sytuacją. A zatem realizujemy program rozszerzony po Jordanii by 12.10 z Jordanii już powrócić. Powrót też nie będzie zbyt spokojny, bo ceny biletów mocno skoczyły w górę. Lecimy zatem z Ammanu do Wiednia a stamtąd dalej do Polski już autokarem.
Serdecznie wszystkim kibicującym nam i wspierającym modlitwą dziękujemy. Módlmy się wspólnie „o pokój dla Jeruzalem. Niech żyją w pokoju , którzy Cię miłują” (fragment psalmu 122)
A w Jordanii toczy się życie spokojnie…
My zaś korzystamy ze zmienionych planów i odpoczywamy nad morzem czerwonym w Aqabie
Są także inne problemy naszych współbraci. Niektórzy się śmieją, że Izrael nie chce wypuścić brata Jordana, bo dokładnie w dniu kiedy chciał wracać do Polski wybuchł konflikt. Pozostali współbracia są bezpieczni (on też – wrócił do klasztoru Najśw. Zbawiciela w Jerozolimie ze względu na brak samolotów do Polski). Zostali poproszeni przez Kustosza Ziemi Św. o nie wychodzenie z klasztorów w związku z zaistniałą sytuacją. Rząd Polski stanął na wysokości zadania i stopniowo wysyła samoloty sprowadzające Polaków do Ojczyzny. Dziękujemy za pomoc również ze strony marszałka województwa śląskiego za utrzymywanie kontaktu z biurami podróży!
Pozdrowienia z gorącego kraju (33 stopnie).
A w Betlejem… (zdjęcia dzięki uprzejmości br. Ananiasza)
Dziś wiele wrażeń duchowych: miejsce chrztu Pana Jezusa w Betanii za Jordanem, potem Góra Nebo i w końcu kościół św. Jerzego z mozaiką ukazującą mapę Ziemi Św. Duchowo śledziliśmy Mojżesza i naród wybrany na drodze 40-letniej pielgrzymki przez pustynię. Niezapomniane wrażenia
Przychodzi już czas na odjazd i rozstanie. Pomimo ciężkiej sytuacji w Izraelu nam ciężko przychodzi rozstanie z ziemią Mojżesza i ludu Bożego, przebywającego tu przez 40 lat. Wczoraj były wieczorem, po przeżytych odwiedzinach Rabat Ammon oraz morza martwego
…były podziękowania za pielgrzymkę, gdzieś pojawiły się łezki wzruszenia. Dziś msza dziękczynna, którą Bogu chcemy podziękować za wszystkie przeżycia. Potem czas na ostatnie zakupy i odlot do Wiednia. Pozdrawiamy
Bóg zapłać za piękna pielgrzymkę ,za opiekę za to jak O.Feliksie starałeś się nas prowadzić i dodawać otuchy mimo niepokoju w sercu.Dziękujemy za każde ciepłe słowo i do usłyszenia na szlaku pielgrzymowania